Forum Free WTR Strona Główna Free WTR
www.wloclavia.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Black Hawk Carbon Blog
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Free WTR Strona Główna -> Blogi rowerowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:16, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Tak byłem na maratonie mtb co prawda jako kibic ale byłem.
Wrażenia mam jasne ze mam Very Happy Na starcie to mi serduszko mocniej zabiło jak tyle zawodnikow na rowerkach a ja chodze w szerokich ciuchach i trzymam w dłoni aparat zamiast kierownicy Sad
W czasie wyścigu na trasie juz nie było tak milutko zawodnicy juz się nie uśmiechali a raczej bluzgali , płakali i pytali ile jeszcze do mety ale gdy ją przejechali znowu byli szcześliwi Very Happy .
Generalie fajnie , podobało mi się a na nasteępny maraton mtb będę juz z rowerem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:33, 20 Kwi 2009    Temat postu:

łukasz napisał:
...
... na nasteępny maraton mtb będę juz z rowerem Smile


Misja spełniona. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:24, 21 Kwi 2009    Temat postu:

20.04.09
21.04.09

Poniedziałek tylko Kowal i dzś tak samo Kowal i spowrotem chwilowo brak czasu na wiecej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:32, 22 Kwi 2009    Temat postu:

22.04.09

DZIsiaj miałem okazje posmakować MTB ,Tomek i Robert zabrali mnie na swoje tereny i uświadomili mi ze nadaje sie tylko na szose.
Zaczne od tego ze rower jest dwa razy cieższy niz moja szosówka a obwód jego koła jest wiekszy niz obwód mojego bicepsa Sad
na żużluwce da się jechac i to nawet szybko ale jaka z tego przyjemność jak leci na ciebe cały kurz z poprzedzającego cię roweru a czym dalej w las tym gorzej Sad podjazd o ile jest na dobrze ubitej drodze i jest bez dziur (podjazd na vłocłavie) nie sprawia mi zadnych kłopotów ale wszystko inne to juz jakiś koszmar.
Zjazdy to jest po prostu zabawa losowa wywale się czy nie , wale główką w drzewo czy nie , hamowac czy nie? , zrobie salto w przód czy nie, jak wogole mozna zjezdzac po takim miękkim podłożu jak dzis przeciez wogole nie ma się przyczepności ani kontroli nad rowerem nie mowiać juz o tym ze jedzie sie z gory nic nie widzać po czym bo koło zagłębia się w trawe ,, mchu lub we wszystkim tym co tam lezy w lesie a tu nagle jakiś kołek ktorego niei widzisz ii juz po tobie.
Pomysł Tomka jedzemy na wały no dobra to jedziemy mysle sobie, po chwli jedzie juz ttylko Tomek i Robert a tylko patrze bo jezdzic się po tym wogole nie da , podjazd , zjazd , podjazd , zjazd, w odległości od sebie 3metrow dwa podjazdy i zjazdy .
Ścieżka szerokości 10cm oby koło się zmieściło z lewej strony przepaść 15metorów z prawej gora, chwil nieuwagi i lecisz.

Trasa do motocrosu fajna owszem ale co to ma wspolego z kolarstwem to nie wem , krzaki , korzenie i to wszystko na zjezdzie paranoja.
Wywaliłem sie klika razy i juz mialem dość , do domu chciałem wracać ale nawet nie widziałem któredy bo do takiego buszu mnie zatargali ze widoczności max 10 metrow , jezdzic sie nie da , a spacerowaniei z trzynastokilogramowym monstrum po krzakach niezbyt dla mnie fajna zabawa.
Jezdząc w takim terenie trzeba mieć wiecej ochranaczy niż zawodnicy w hokeju na lodzie a nie jedna koszuleczka na moje drobne kości Sad .
Jak ta dzisiejsza walka z rowerem ponad moje siły miała mnie zachęcic do Mtb to ja dziękuje Very Happy
Poprosiłem o klika zdieć na pamiątke bo nie wiem czy szybko wjade spowrotem do lasu Very Happy





Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacenty




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:04, 22 Kwi 2009    Temat postu:

To co napisałeś to wszystko święta prawda, ale właśnie z tych powodów mnie pociąga. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:15, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
To co napisałeś to wszystko święta prawda, ale właśnie z tych powodów mnie pociąga.

Jacku i fajnie ze ciebei to pociąga mnie chyba nie za bardzo , jak mam zgnąć na polu walki to wole jak mnie tir przejedzie niz miałbym co chwila w lesie łamać ręke czy noge Sad
Naprawde nie wiem jak wy sobie dajecie rade w takich warunkach , szacunek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacenty




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:19, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Każdy inaczej postrzega świat. Ja z kolei, jak tir przejeżdża koło mnie, dostaję gęsiej skórki. Mam na to świadków. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa




Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:46, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Łukasz, poddajesz się? No co Ty? Przecież jest tak fajnie Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:41, 23 Kwi 2009    Temat postu:

No i zobacz jak malowniczo wygląda na pomoście. Na szosie nie ma jazdy po pomostach. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:43, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Łukasz, poddajesz się? No co Ty? Przecież jest tak fajnie

Nie mam zamaru udawać ze jest fajnie jak nie jest Sad
Gdybym chociaz w 10% widział w tym jakąś przyjemność to mozliwe ze starałbym się pracować by lepiej jezdzić na mtb ale ne lubie się do nczego zmuszać jak mi nie pasuje.
ZA to wam będę bardzej kibicował bo wiem jak to jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:50, 23 Kwi 2009    Temat postu:

23/04/09

DZisiaj dosiadłem moj zgrabny rowerek i odbiłem sobie wczorajsze Very Happy
89km po trasie maratonu Smile po drodze spotkałem Marcina z Radpaku.
Fajnie mi było dzś Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sum




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:35, 23 Kwi 2009    Temat postu:

łukasz napisał:
22.04.09

DZIsiaj miałem okazje posmakować MTB ,Tomek i Robert zabrali mnie na swoje tereny i uświadomili mi ze nadaje sie tylko na szose.
Zaczne od tego ze rower jest dwa razy cieższy niz moja szosówka a obwód jego koła jest wiekszy niz obwód mojego bicepsa Sad
na żużluwce da się jechac i to nawet szybko ale jaka z tego przyjemność jak leci na ciebe cały kurz z poprzedzającego cię roweru a czym dalej w las tym gorzej Sad podjazd o ile jest na dobrze ubitej drodze i jest bez dziur (podjazd na vłocłavie) nie sprawia mi zadnych kłopotów ale wszystko inne to juz jakiś koszmar.
Zjazdy to jest po prostu zabawa losowa wywale się czy nie , wale główką w drzewo czy nie , hamowac czy nie? , zrobie salto w przód czy nie, jak wogole mozna zjezdzac po takim miękkim podłożu jak dzis przeciez wogole nie ma się przyczepności ani kontroli nad rowerem nie mowiać juz o tym ze jedzie sie z gory nic nie widzać po czym bo koło zagłębia się w trawe ,, mchu lub we wszystkim tym co tam lezy w lesie a tu nagle jakiś kołek ktorego niei widzisz ii juz po tobie.
Pomysł Tomka jedzemy na wały no dobra to jedziemy mysle sobie, po chwli jedzie juz ttylko Tomek i Robert a tylko patrze bo jezdzic się po tym wogole nie da , podjazd , zjazd , podjazd , zjazd, w odległości od sebie 3metrow dwa podjazdy i zjazdy .
Ścieżka szerokości 10cm oby koło się zmieściło z lewej strony przepaść 15metorów z prawej gora, chwil nieuwagi i lecisz.

Trasa do motocrosu fajna owszem ale co to ma wspolego z kolarstwem to nie wem , krzaki , korzenie i to wszystko na zjezdzie paranoja.
Wywaliłem sie klika razy i juz mialem dość , do domu chciałem wracać ale nawet nie widziałem któredy bo do takiego buszu mnie zatargali ze widoczności max 10 metrow , jezdzic sie nie da , a spacerowaniei z trzynastokilogramowym monstrum po krzakach niezbyt dla mnie fajna zabawa.
Jezdząc w takim terenie trzeba mieć wiecej ochranaczy niż zawodnicy w hokeju na lodzie a nie jedna koszuleczka na moje drobne kości Sad .
Jak ta dzisiejsza walka z rowerem ponad moje siły miała mnie zachęcic do Mtb to ja dziękuje Very Happy
Poprosiłem o klika zdieć na pamiątke bo nie wiem czy szybko wjade spowrotem do lasu Very Happy


mnie jest smutno po przeczytaniu tego i Tomka bloga

NIE ROBI SIE TAKICH RZECZY OSOBOM PIERWSZY RAZ JADĄCYM W TEREN Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation

Ze strażackiej / piekielnej nie zjeżdża nawet każdy wprawiony "góral"włocławski - podobnie jest z resztą przeszkód tu napisanych

nigdy nie można czegoś takiego zrobić nowemu - jest to nierozsądek lub zamierzone GŁUPIE działanie. Nic nikomu to nie pomoże a tylko może spowodować długotrwałą i bolesną kontuzję !

WG MNE ZROBILI CI TO NIEROZSĄDNI LUDZIE COBY NIE NAPISAĆ DOSADNIEJ ...

nie pozdrawiam tych ludzi ... skoro nie szanują czyjegoś zdrowia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:18, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Dzięki Sławek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacenty




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:02, 23 Kwi 2009    Temat postu:

sum napisał:

..........WG MNE ZROBILI CI TO NIEROZSĄDNI LUDZIE COBY NIE NAPISAĆ DOSADNIEJ ...

nie pozdrawiam tych ludzi ... skoro nie szanują czyjegoś zdrowia

Gościu, nie przesadzaj. Znam "tych ludzi" i wiem, że Łukasz może na nich polegać. Owszem, popełnili błąd, to wszystko. Nie obrażaj ich, bo to moi koledzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:05, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Sławek, nie widziałem żebyś był zainteresowany zakładaniem Łukaszowi bocznych kółek aby się nie przewracał, czy trzymał go za kijek wetknięty za siodełko. Jedyną głupią rzeczą tutaj, jest Twój post. Pozbawiony poczucia humoru czy dobrego smaku. Kim Ty jesteś żeby komuś mówić co się robi a czego nie robi osobom jadącym w teren? Łukasz to jest nasz kolega z którym jeżdzimy i którego znamy. I nie znam dwóch innych rowerzystów w mieście którym by zależało na jego zdrowiu bardziej niż mi i Robertowi. Łukasz miał ogromny entuzjazm parę dni temu teraz jest zdegustowany i zniechęcony. Nie groziła mu żadna krzywda i byliśmy tam żeby mu pomóc w razie czego. Twoja udana opieka nad Łukaszem jest fałszywą troską żeby nie powiedzeić dosadniej.
To czy Łukasz będzie jeżdził na MTB, czy nie, zależy tylko od Łukasza. My namówiliśmy go na to i my pokazujemy mu tą trudną i zniechęcającą stronę MTB. Z całym szacunkiem dla Jacka, uważam że żaden błąd nie został popełniony. Łukasz to nie początkujący rowerzysta czy dziecko. To dorosły facet który co najwyżej ma ogromny entuzjazm do roweru co powoduje czasem skrajne reakcje czy opinie. Czy Łukasz pojedzie na maraton MTB nie zależy od tego czy przewrócił się wczoraj, czy od tego co ja napiszę w poście. I jeżeli ma się gdzieś w lesie przewracać to najlepiej jak zrobi to z mała prędkością, pod okiem dwóch przyjaciół, niedaleko od domu. I dobrze uważam będzie, jeżeli będzie wiedział że to jest niebezpieczne. Jeżeli Ty Sławku nie rozumiesz że częścią MTB jest przewracanie się, to jeszcze nie masz pojęcia czym MTB jest i dlatego proszę nie udawaj eksperta.
Poza tym nie byłeś tam wczoraj i nie wiesz tak na prawdę co się stało i w jaki sposób, co czyni Twoja opinię kompletnie impertynencką.
Jak następnym razem będziesz pisał o mnie to proszę uczyń to formą osobową bo bezosobowa mnie irytuje i nie jest przejawem niczego dobrego. Ja piszę do Ciebie bezpośrednio i nie rozumiem dlaczego Tobie brakuje kultury aby zrobić to w ten sam sposób. Chyba się znamy i nie ma wątpilości o kim się tutaj pisze, więc moja uniżona prośba zrób to następnym razem jak mężczyzna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Free WTR Strona Główna -> Blogi rowerowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 8 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin